Siemka
No właśnie, jak u was z pozytywnym myśleniem?
Ja mam tak, że jak myślę, że się uda to nic nie wychodzi, więc już przyzwyczaiła się myśleć negatywnie.
Ale chyba pora to zmienić, no bo w końcu mamy nowy rok, nowe postanowienia.
A postanowienie należy wszystkie zrealizować, no może prawie wszystkie.
Mam dla was ćwiczenia, które nie są trudne, a mogą wam pomóc
1. Gdy się obudzisz, to niezależnie od pogody mów sobie, że będzie dobrze.
2. Jeśli jesteś przed jakimś spotkaniem i do tej pory miałaś zawsze myśli, że coś pójdzie nie tak, to najwyższy czas zmienić to. W końcu to są nerwy, a nerwy osłabiają serce.
I takim sposobem nie tylko pozytywnie myślimy, ale także dbamy o zdrowie i kondycję jednego z najważniejszych organów ;) Jak to dziwnie zabrzmiało.
Pędzę komentować wasze blogi ;)
U mnie bywa różnie z pozytywnym myśleniem, chociaż zazwyczaj jestem optymistką.
OdpowiedzUsuńObserwuję
http://liveofsmile.blogspot.com/
Nie myślę ani pozytywnie, ani pesymistycznie, raczej jestem realistką ;)
OdpowiedzUsuńFajny blog^^
Obserwujemy? Ja już obserwuję! ;)
http://codzia-blog.blogspot.com/
Świetne rady, super pomysł na post, zawsze się coś takiego przyda i może pomoże! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na nowy post: http://ourloveourpassion.blogspot.com/ :) Buziaki! :*